Jak sprzedać mieszkanie w Polsce, mieszkając w UK
Gdy okazuje się, że za granicą znaleźliśmy swój dom, często myślimy o sprzedaży nieruchomości, którą zostawiliśmy w Polsce. Znalezienie kupca na odległość wydaje się bardzo trudnym zadaniem. Jak sprzedać mieszkanie, gdy pracujemy i żyjemy za granicą? Sprawdźmy, co warto o tym wiedzieć.
Według danych opublikowanych przez ONZ, około 10,5%, czyli 4,5 mln Polaków żyje poza granicami kraju. Najczęściej powodem migracji są warunki ekonomiczne. Polacy wyjeżdżają za pracą i lepszym dostępem do mieszkań, a potem zakładają rodziny już poza ojczyzną.
Najbardziej popularnymi kierunkami wyjazdów na stałe są Niemcy, Wielka Brytania, Niderlandy czy Norwegia. Często zdarza się, że miejsce tymczasowego pobytu czy praca sezonowa stają się początkiem nowego etapu w życiu. Gdy okazuje się, że za granicą znaleźliśmy swój dom, często myślimy o sprzedaży nieruchomości, którą zostawiliśmy w Polsce.
Znalezienie kupca na odległość wydaje się bardzo trudnym zadaniem. Jak sprzedać mieszkanie, gdy pracujemy i żyjemy za granicą? Sprawdźmy, co warto o tym wiedzieć.
Między Anglią a Polską - jak sprzedać mieszkanie?
Sprzedaż mieszkania zdalnie wydaje się trudnym zadaniem, które wymaga częstych podróży. Czy aby zbyć lokum szybko i bez stresu, powinniśmy być na miejscu? To zdecydowanie ułatwia cały proces i umożliwia lepszą kontrolę. Jednak mieszkańcy Europy przeprowadzają się średnio 4 razy w ciągu życia, często zmieniając kraj. Transakcje obcokrajowców lub Polaków mieszkających za granicą to nic nadzwyczajnego dla współczesnych agencji pośrednictwa nieruchomościami. Sprzedaż mieszkania jest powszechnym pomysłem, a często do decyzji tej zmusza nas życie.
Jak zatem sprzedać polskie mieszkanie z innego kraju, na przykład Wielkiej Brytanii? Jeśli chcemy zrobić to samodzielnie, rzeczywiście musimy przygotować się na podróż do ojczyzny. Może być to kłopotliwe, ponieważ transakcja, a nawet szukanie kupca może przeciągać się w czasie. Nie każdy może sobie pozwolić na przebywanie całymi tygodniami poza krajem, w którym na co dzień pracuje. Na szczęście nie jest to jedyna opcja. Polacy z UK, którzy chcą sprzedać swoją nieruchomość w kraju, mogą skorzystać z fachowej pomocy. Jeśli chcemy załatwiać formalności na odległość, potrzebujemy reprezentanta prawnego. Jest to osoba, która na czas określony przez nas samych ma prawo do podejmowania w naszym imieniu decyzji o znaczeniu prawnym.
Taką zaufaną osobą może być ktoś z rodziny lub pracownik sprawdzonego biura nieruchomości. Ważne, by znajdował się na miejscu, blisko mieszkania i mógł osobiście doglądać wszystkich spraw związanych z transakcją. Dobrym pomysłem jest też wyznaczenie na pomocnika eksperta w dziedzinie prawa czy budownictwa. Ma to szczególne znaczenie przy dużych transakcjach, w których fachowa wiedza i doświadczenie jest atutem.
W każdym przypadku warto zacząć od umieszczenia ogłoszenia o sprzedaży mieszkania. Najlepiej na portalu z ogłoszeniami, który odwiedza jak najwięcej osób i prezentuje nieruchomości w atrakcyjny sposób.
Jak wygląda pełnomocnictwo do sprzedaży mieszkania?
Jeśli udzielimy pełnomocnictwa, oznacza to, że dana osoba będzie nas reprezentować przez cały proces sprzedaży lub tylko w czasie podpisania aktu notarialnego. Zakres czynności, na jaki udzielamy pełnomocnictwa zależy tylko od nas i to my jako mocodawcy go określamy. Dokument wystawia notariusz w Polsce lub za granicą. Urzędnik tworzy przy nas dwa dokumenty, z których jeden zostaje przy nas jako mocodawcy. Sam kształt dokumentu jest bardzo indywidualny i dopiero konsultacja z notariuszem pomoże nam ustalić, jakich formalności trzeba jeszcze dopełnić.
Na pewno nie warto się bać, że reprezentant nadużyje władzy. Pełnomocnictwo musi zawierać konkretny spis czynności, do których upoważniona jest osoba, która go przedstawia. W ten sposób prawo zabezpiecza nas przed ewentualnymi krzywdzącymi decyzjami pełnomocnika.
Aby dokument był pełnoprawny, musimy opatrzyć go klauzulą apostille. To ona umożliwia posługiwanie się upoważnieniem w innym kraju, będącym stroną konwencji haskiej. Należą do nich wszystkie wymienione we wstępie kraje oraz Wielka Brytania. Niezbędny dokument uzyskamy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz w kilku innych urzędach, do których skierować może nas bezpośrednio notariusz. Dopiero klauzula potwierdza autentyczność dokumentu i pozwala reprezentantowi dokonywać w naszym imieniu czynności prawnych.
INNE
Poczekamy na chatę
W UK trzeba coraz dłużej oszczędzać, aby móc pozwolić sobie na własny dach nad głową. Ocenia się, że obecnie dopiero mająć 32 lata (średnio) można sobie na coś pozwolić. Rosnące ceny nieruchomości w UK to jedno, ale jest też kwestia zarobków. Coraz mniejszych w stosunku do cen domów.Nie ma chętnych na wizy
Klapą okazał się brytyjski program przyznawania wiz w trybie przyśpieszonym dla naukowców, np. lauratów nagrody Nobla. Nie zgłosił się nikt.
Polacy dalej biedni
„Przecież w Polsce to już masz prawie tyle samo” - tak motywują swoją decyzję o powrocie niektórzy emigranci. Niestety - to nieprawda. Polska znajduje się na 28. miejscu pod względem siły nabywczej w Europie. Lepiej jest w Warszawie i w paru ośrodkach, ale większość jest po prostu biedna.
Mniej miejsca w samolotach
Ryanair i inni wciąż poszukują nowych sposobów na oszczędności. Ostatnio irlandzki przewoźnik znów zmniejszył miejsce na nogi. Stało się tak dzięki dostarczeniu nowych Boeingów dla floty owych linii.
Odszkodowania za loty
Komisja Europejska chce pomóc liniom lotniczym kosztem klientów. Uczyni to poprzez znaczne utrudnienie pasażerom możliwości odzykiwania pieniędzy za opóźnione loty.Dobre, polskie prawo jazdy
Martwicie się co z waszymi polskimi prawami jazdy po Brexicie? Niepotrzebnie. Nie słuchajcie tych, którzy twierdzą, że trzeba je będzie wymienić. To nieprawda. Nie trzeba będzie też wozić ze sobą nic dodatkowego.
Małe też piękne
Jest taki archipelag w Europie, z którego wielu zna tylko jedną wyspę i ją odwiedza. To Wyspy Jońskie, ze sztandarowym Korfu. Jednak i inne zakątki tego morskiego regionu warte są odwiedzin, w niektórych nawet znajdziecie miejsce na spokojniejsze i bardzo greckie wakacje.