Tour of Britain zacznie się w Alty
Po czterech latach największy wieloetapowy wyścig kolarski w Wielkiej Brytanii, Tour of Britain, wróci do Altrincham. To właśnie w tym mieście, wchodzącym w skład Greater Manchester, zacznie się w niedzielę, 3 września, dziewiętnasta edycja tej imprezy, która potrwa do 10 września. Pojadą też Polacy.
Jej początki sięgają 1951 roku, kiedy odbył się pierwszy Daily Express Tour of Britain. Po piątym ta nazwa zniknęła, a potem do 1993 roku zwana była Milk Race.
Był to bardzo popularny wyścig wśród polskich kolarzy, którzy w czasach komunistycznych z ochotą przyjeżdżali startować przez dwa tygodnie na brytyjskich drogach. Trzy razy stawali oni na zakończenie na najwyższym podium – w 1962 roku zwyciężył Eugeniusz Pokormy, cztery lata później Józef Gawliczek, a w 1978 Jan Brzeźny.
I od pory żaden z Polaków już nie był pierwszy. Nawet wtedy, gdy nazwy zaczęły się zmieniać (obecną nosi od 2004 roku), stał się wyścigiem dla zawodowców i w końcu zaczęły pojawiać się takie postacie jak Michał Kwiatkowski. Dosyć często brał w nim udział, w tym w dwóch ostatnich, ale teraz go nie będzie.
Obecnie ToB jest wyścigiem ośmioetapowym. Od jakiegoś czasu rzadko jednak zajeżdża do większych miast, ale akurat teraz pojawi się w Manchesterze, zwanym w środowisku kolarskim stolicą tego sportu na Wyspach. W dodatku w samym centrum miasta, bo liczący 163 km etap zakończy się finiszem na Deansgate.
To właśnie tam cztery lata temu kończyła się cała impreza. Następnie kolarze pojadą przez Walię – II etap: Wrexham – Wrexham. 110 km. Po czym wrócą do Anglii: III etap: Goole – Beverley, 155 km; IV etap: Sherwood – Newark on Trent, 166 km; V etap: Felixstowe – Felixstowe, 192 km; VI etap: Southend on Sea – Harlow, 146 km; VII etap: Tewkesbury – Gloucester. 171 km. W ostatnim etapie znowu wjadą do Walii, na liczącą 167 km trasę Margam Country Park – Caerphilly.
Trasa jest dosyć płaska. Najwyższe wzniesienia czekają na startujących w ostatnim dniu, w tym liczący 483 metry „dach wyścigu”, a 30 km dalej 600-metrowy, najbardziej stromy w tym roku podjazd – 10,8%.
W tegorocznym wyścigu weźmie udział 16 grup – w tym pięć najwyższej rangi World Tour: Movistar, INEOS Grenadiers, Bora-hansgrohe, Jumbo-Visma, DSM-Firmenich – mających w składzie po sześciu kolarzy. Z numerem 1. pojedzie najlepszy w w zeszłym roku Gonzalo Serrano (Movistar). Wśród startujących znalazło się także dwóch Polaków, Kamil Małecki i Szymon Sajnok (obaj Q36,5 Pro Cycling).
(dan)
INNE
Piłka nożna dzieci
Lena Katlik w książce „Eldorado” bez skrupułów opisała, jak wygląda brutalny świat futbolu dzieci.
Daleko mu do beztroskiej zabawy, a rolę grają chore ambicje trenerów, działaczy niektórych rodziców.Autorka opisuje konkretne zdarzenia, bazując na doświadczeniach swoich o swojego synka - młodego piłkarza, który kiedyś żył marzeniami.
Często nas biją
- Z kondycją polskiego boksu zawodowego jest troszeczkę gorzej – stwierdził niedawno ostatni polski medalista olimpijski w tej dyscyplinie (brąz w 1992 roku w Barcelonie) Wojciech Bartnik. Jest to delikatne stwierdzenie, bo w tym roku prawie wszyscy lali naszych. Niewielu może uznać go za udany.
"Polska zabójczyni" w klatce MMA
Karolina Wójcik z Krakowa pochodzi z Krakowa, a mieszka obecnie w Preston.
24-latka zaczyna odnosić pierwsze liczące się sukcesy międzynarodowe w Mieszanych Sztukach Walki. W Pretorii została mistrzynią jednej z najbardziej znaczących organizacji w tej dyscyplinie – EFC.
24-latka zaczyna odnosić pierwsze liczące się sukcesy międzynarodowe w Mieszanych Sztukach Walki. W Pretorii została mistrzynią jednej z najbardziej znaczących organizacji w tej dyscyplinie – EFC.
Waleczny "Sokół" w York Hall
Bardzo dobrze spisał się podczas kolejnego występu na bokserskim ringu polski zawodnik, Kamil Sokołowski, który podczas gali w londyńskim York Hall odniósł szóste zwycięstwo w tej dyscyplinie. To zawodnik wszechstronny, który... na niejednym ringu pokazuje, na co go stać.
_____________
_____________