Inflacja popuszcza

Kryzys w UK trzyma wciąż mocno, ale jest promyk nadziei. Inflacja w ubiegłym miesiącu spadła bardziej niż zakładano i osiągnęła poziom 7.9%. Za nią najpewniej pójdą stopy procentowe. Trudno wkrótce spodziewać się rewolucyjnych obniżek cen w sklepach – choć pewne już są - ani nawet zastopowania ich wzrostu, jednak trend jest pozytywny.
jeremy hunt inflacja w UK

Jak do tej pory Bank of England podniósł stopy procentowe 13 razy  - od rekordowo niskich, tj. 0.1% w grudniu  2021 roku, aż do 5% ostatnio. To wzmogło nacisk na firmy i konsumentów w czasie tzw. „cost of living crisis”. Funt brytyjski spadł tymczasem na światowych rynkach walutowych do $1.29. Ceny więc wciąż rosną, bijąc kolejne rekordy, inflacja jest wysoka.

Ale spada. Finansiści przewidywali, że ów spadek osiągnie ok. 8.2%, zwłaszcza, że w maju inflacja trzymała się na poziomie 8.7% (najwyższa była w październiku – 11.1%). Jest jednak dużo lepiej. To, wraz ze spadkiem cen paliw, powoduje że Bank of England nie podniesie tak znacząco jak przedtem można było się spodziewać, oprocentowania kredytów. To na razie chwilowa ulga dla rynku.
Ów spadek został przede wszystkim spowodowany obniżką cen benzyny i oleju napędowego. Są one niższa o ponad jedną piątą w porównaniu do stanu w tym samym miesiącu rok wcześniej.

- Wysiłki handlowców, aby opanować wzrost cen wydają się przynosić efekty. Inflacja sektorze żwynościowym spadła trzecie miesiąć z rzędu – stwierdziła Helen Dickinson, dyrektor wykonawczy British Retail Consortium. - Ceny sera owoców, ryb spadają. Notujemy również obniżki wielu produktów z obszaru non-food, jak ubranka dziecięce, produkty tekstylne i sprzęty domowe. Ten trend wzmagają tradycyjne promocje letnie.

Sprawdź Travelpol

Mamy wczasy na twoją kieszeń - i wszystko co potrzebujesz do podróży:
hotele, kwatery, przeloty, ubezpieczenia, parkingi, wymiana pieniędzy, odszkodowania za loty itd
.
Oczywiście jeszcze daleko do odtrąbienia zwycięstwa. Wynik jest najlepszy od marca 2022 roku, jednak to wciąż dużo ponad zakładane przez Bank of England 2% inflacji. No i ta dalej pozostaje najwyższa wśród wysoko rozwiniętych gospodarek grupy G7.
Wciąż rosną ceny. Ale trochę wolniej (w spożywce to 17.3% zamiast 18.3%, na przestrzeni miesiąca). Niektóre podwyżki wciąż są dramatyczne. Działają wszak też czynniki zewnętrzne. Np. słabe zbiory w Indiach i Brazylii oraz buraka cukrowego w Europie (ze względu na złą pogodę) spowodowały, że cena cukru jest wyższa aż o 54%.
Trochę wolniej rosną ceny nabiału, ale wciąż są wyższe o ponad 1/4 w porównaniu do tego, co przed rokiem.

Spadły ceny hurtowe elektryczności i gazu oraz ceny producenckie produktów przemysłowych – inflacja tutaj jest bliska zeru. Jeżeli te oszczędności znajdą odzwierciedlenie w handlu detalicznym, inflacja będzie obniżać się dalej. Według Kitty Ussher głównego ekonomisty Institute of Directors, świadomość liderów biznesu że inflacja spada, może mieć działanie samonapędzające – tzn. nie będzie się podnosić cen „bo przecież jest inflacja, bo tak wypada”.

- Inflacja spada i znajduje się obecnie na poziomie najniższym od marca bieżącego roku – stwierdził kanclerz skarbu Jeremy Hunt. - Oczywiście wysokie ceny to wciąż spory problem dla konsumentów i biznesów. Aby zmniejszyć ten nacisk i wznowić wzrost gospodarczy, musimy trzymać się planu obniżenia tej inflacji o połowę w tym roku.

Jest ona wyższa niż w innych podobnych gospodarkach. Można się więc spodziewać, że Bank of England podniesie koszty kredytowania podczas następnego spotkania programowego w sierpniu. Wszak w strefie euro inflacja spadła w czerwcu do 5.5%, a w Hiszpanii jest to nawet poniżej 2%. W Stanach Zjednoczonych wynosi ona 3%.


JW
Comment Box is loading comments...
 INNE               
Mówią, że jest lepiej
Propaganda, nie tylko oficjalna, często głosi, że w Polska goni Zachód i emigrować się nie opłaca. Tymczasem nasze dochody plasują nas na 28. miejscu w Europie. Lepiej mają np. w Warszawie, ale za to w takim Ostrowcu zarabiają ponad dwa razy słabiej.

Dodatkowa forsa na UC
Rząd brytyjski przeznacza dodatkowe pieniądze na pomoc dla najuboższych, ze względu na tzw. "cost o living crisis". Środki zostaną wypłacone w kilku transzach. Wydłuży też program oszczędnościowy "Help to Save".
Jak ratować się przed kacem
Jest wiele remediów na tę przypadłość dnia następnego, ale nic nie jest niezawodne, niestety. Wiele pochwał użytkowników zbiera od dziesiątek lat legendarna "polska ostryga".

Jak co roku przeprowadzono ranking najlepszych do życia miast. Nie jest chyba zaskoczeniem, że w czołówce nie ma niczego ze UK. Choć Manchester w tej klasyfikacji awansował. Daleko mu wszakże nawet do pierwszej dziesiątki... jest w czwartej. Gdzie zaś żyć najlepiej? Nad pięknym modrym Dunajem.


REKLAMA

Stwórz darmową stronę używając Yola.